Nikt z nas nie lubi podwyżek. W szczególności, gdy pojawiają się w trakcie kryzysu spowodowanego wszechobecną pandemią koronawirusa i dotyczą już i tak drogiej oferty lidera rynku ogłoszeń motoryzacyjnych w Polsce. Dokładnie taką sytuację mamy dziś.


Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że sami sobie jesteśmy winni. To my doprowadziliśmy do stanu, w którym na rynku jest jeden gracz i tylko z nim współpracujemy, będąc w pewnym sensie uświadamiani przez handlowców z tej firmy, że bez nich nie istniejemy.
Owszem, rozumiem wszystkich doskonale, ogłaszać się gdzieś musimy, a portal z dużą ilością potencjalnych klientów jest tym, w którym chcemy zamieścić swoją ofertę, licząc na zyski ze sprzedaży samochodów.


Stowarzyszenie Komisów.pl działa na rzecz poprawy warunków pracy w naszej branży, a w tym konkretnym przypadku, działania firm, które podnoszą ceny w tak trudnych momentach, są dla nas nie do zaakceptowania.


Niżej przedstawiamy kilka rozwiązań, które powinien naszym zdaniem przeprowadzić każdy z naszych Członków. Działania pomogą nam ożywić konkurencje, a co za tym idzie poprawić nasze warunki do pracy:

  • Ogłaszajmy się w wielu portalach ogłoszeniowych – np.: Sprzedajemy.pl, Samochody.pl, Maxacar.pl

  • Starajmy się budować własną markę (Swoja strona internetowa)

  • Promujmy nasze oferty w portalach społecznościowych, wklejając linki z przyjaznych nam portali takich jak: Sprzedajemy.pl, Samochody.pl, Maxacar.pl (wtedy je wspieramy). Wspierając krwiopijców, strzelamy sobie w kolano.

  • Kierujmy naszych klientów do przyjaznych portali Sprzedajemy.pl, Samochody.pl, Maxacar.pl, na których mamy swoje strony.

  • Na materiałach reklamowych (Branding) wizytówki, broszury itp. umieszczajmy adres swojej strony bądź strony przyjaznego portalu, na którym wystawiamy oferty.

Pamiętajcie!
Każde udostępnienie linku sprzedaży naszego pojazdu na FaceBooku lub innym forum społecznościowym daje naszym partnerom racje bytu, więc róbmy to z głową i nie wspierajmy tych, którzy nas nie wspierają w tych trudnych chwilach.

Jeśli nie zaczniemy działać, to musimy się liczyć z cyklicznymi podwyżkami i tym, że będziemy do końca życia skazani na płacenie coraz to większych rachunków.


Macie jakieś pomysły, sugestie, uwagi? Piszcie śmiało na naszym FB StowarzyszenieKomisow.pl